Wiadomości

Zostawali kolegę

Data publikacji 11.06.2014

Policjanci z komisariatu V w Zabrzu minionej nocy przeprowadzili interwencję przy ulicy Borowej. Z przyjętego zgłoszenia wynikało, że grupa osób głośno zachowując się, nie pozwala spać okolicznym mieszkańcom. Na widok nadjeżdżającego radiowozu awanturnicy rozbiegli się. W trakcie kontroli pobliskiego terenu policjanci natrafili na znajdującego się w stanie upojenia alkoholowego młodego mężczyznę. Wszystko wskazuje na to, że jego kompani woleli uciec niż pomóc koledze.

Interwencję przy ulicy Borowej zgłoszono policji po godzinie 4 nad ranem. Kiedy w rejonie interwencji pojawił się policyjny radiowóz, awanturnicy rozbiegli się. W trakcie penetracji terenu za awanturnikami, w rejonie pobliskich garaży mundurowi natrafili na młodego mężczyznę, który ze względu na stan nietrzeźwości był wręcz nieprzytomny. Policjanci obawiając się, że jego zachowanie niekoniecznie jest wynikiem jedynie zbyt dużej ilości wypitego alkoholu, wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Ratownicy po zbadaniu mężczyzny stwierdzili, że nie ma żadnych zastrzeżeń do osadzenia go w izbie wytrzeźwień. Do placówki tej mężczyzna został dowieziony jako osoba o nieznanej tożsamości.

Powrót na górę strony