Wiadomości

Zareagowała sąsiadka

Data publikacji 19.12.2014

Minionej nocy policjanci z komisariatu II w Zabrzu interweniowali w jednym z mieszkań przy ulicy Staszica. Powodem interwencji było zgłoszenie jednej z lokatorek, że słyszy ona dobiegający z sąsiedztwa głos wołający o pomoc.

Była dokładnie północ, kiedy dyżurny zabrzańskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od pani Sylwii mieszkającej przy ulicy Staszica. Kobieta poinformowała policjanta, że słyszy dobiegające z sąsiedniego mieszkania odgłosy wołania o pomoc. Na miejsce skierowano policjantów z komisariatu II w Zabrzu. Ustalenie tego co się dzieje ułatwił fakt, że mieszkanie z którego dobiegały odgłosy znajduje się na parterze, a na dodatek jedno z okien było uchylone. Mundurowi świecąc latarkami zauważyli, że w mieszkaniu na podłodze leży starsza kobieta. Jeden z policjantów przez wspomniane okno wszedł do środka. Jak się okazało kobieta spadła z łóżka nie potrafiła wstać o własnych siłach. Na miejsce wezwano ratowników medycznych, którzy po zbadaniu zabrzanki stwierdzili, że nie ma potrzeby zabierania jej do szpitala. Starszą kobietą zaopiekowali się jej krewni.

Powrót na górę strony