Wiadomości

Odpowie za znieważenie i zniszczenie mienia

Data publikacji 01.07.2015

Spore kłopoty czekają 61-letniego mężczyznę, który znieważył interweniujących funkcjonariuszy, a następnie uszkodził policyjny radiowóz. Konsekwencją postępowania krewkiego zabrzanina może być kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Na razie mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie.

Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Policjanci zostali wezwani do jednej z kamienic przy ulicy 3-go Maja. Interwencja dotyczyła awantury pomiędzy małżonkami. Jej sprawca od chwili wejścia do mieszkania policjantów był bardzo agresywny. Względem policjantów kierował wulgaryzmy. Polecenia uspokojenia się i zaprzestania dotychczasowego postępowania nie przynosiły oczekiwanego rezultatu. Nie widząc innego rozwiązania interweniujący policjanci zdecydowali się na odizolowania mężczyzny i przewiezienie go do izby wytrzeźwień. Sprawca awantury został obezwładniony i z kajdankami na rękach wyprowadzony z mieszkania. W trakcie przewożenia do izby wytrzeźwień mężczyzna nadal był agresywny. Ubliżał mundurowym, był wulgarny, a ponadto pomimo założonych na dłonie kajdanek dopuścił się uszkodzenia radiowozu. Kopiąc nogami zniszczył jeden z wewnętrznych elementów pojazdu. W związku z popełnionymi przestępstwami jakimi są znieważenie funkcjonariuszy publicznych oraz zniszczenie mienia, mężczyzna zamiast do izby wytrzeźwień trafił do policyjnego aresztu. W chwili zdarzenia miał blisko 2 promile alkoholu we krwi. Kiedy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany przez policjantów z wydziału kryminalnego. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony