Potrącony 9-letni rowerzysta
Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego do jakiego doszło wczoraj przed godziną 21 w rejonie skrzyżowania ulicy Tetmajera z ulicą Łokietka. Jadący na rowerze 9-letni chłopiec wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy. Nieletni został przewieziony do zabrzańskiego Centrum Pediatrii. Lekarze podjęli decyzję o pozostawieniu chłopca w szpitalu na obserwacji.
Wczorajsze zdarzenie rodzi wiele pytań na które odpowiedź postarają się znaleźć zabrzańscy policjanci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec nie zastosował się do znaku drogowego A7, który oznacza: ustąp pierwszeństwa przejazdu. Rowerzysta lekceważąc ten znak wjechał na skrzyżowanie wprost pod jadący prawidłowo samochód osobowy marki Daewoo Nexia. Nieletniego w stanie przytomnym przewieziono do szpitala. Tam lekarze stwierdzili u młodego pacjenta obrażenia w postaci stłuczenia stawu skokowego oraz kolana, a także stłuczenia klatki piersiowej. Przeprowadzone oględziny miejsca zdarzenia, a także ustaleni świadkowie z pewnością pozwolą na dokładne odtworzenie przebiegu zdarzenia. Jednak nie tylko to będzie obowiązkiem policjantów. Chłopiec ma zaledwie 9 lat. Przepisy ruchu drogowego określają jednoznacznie, że po drogach publicznych mogą się poruszać nieletni posiadający kartę rowerową, a ta wydawana jest dopiero od 10 roku życia. Gdzie byli więc rodzice chłopca i czy wyrazili mu zgodę na poruszania się o drogach? Powiadomiona o zdarzeniu matka zgłosiła się do szpitala. Kobieta znajdowała się pod wpływem alkoholu. Na stawiane pytania będzie musiała odpowiedź podczas przesłuchania w zabrzańskiej komendzie.