Wiadomości

Chciał skoczyć z dachu

Data publikacji 30.11.2015

Policjanci z II komisariatu w Zabrzu uratowali mężczyznę, który chciał popełnić samobójstwo skacząc z dachu 3-piętrowego budynku. Desperata decyzją lekarza przewieziono do szpitala na obserwację.

Dramatyczny telefon z prośbą o pomoc odebrał dyżurny zabrzańskiej komendy w piątkowy wieczór. Dzwoniła kobieta, która poinformowała, że jej mąż chce popełnić samobójstwo skacząc z dachu budynku w którym mieszkają. Niezwłocznie na miejsce zostali skierowani policjanci. Mężczyzna był bardzo agresywny i zdesperowany, dodatkowo pod wpływem alkoholu. Nie było czasu na negocjacje z desperatem. Kiedy funkcjonariusze straży pożarnej rozłożyli skokochron, policjanci postanowili siłowo wciągnąć mężczyznę do domu. Asekurowani przez drugi patrol, policjanci chwycili mężczyznę za ręce i wciągnęli do mieszkania przez okno łazienki. W mieszkaniu mężczyzna nadal stawiał silny opór policjantom, szamotał się i próbował wyrwać interweniującym funkcjonariuszom. Mundurowi założyli desperatowi kajdanki i przekazali pod opiekę lekarza karetki pogotowia. Ten podjął decyzję o umieszczeniu 40-latka w szpitalu na obserwacji.

Powrót na górę strony