Wiadomości

Uwaga zabawa na zamarzniętym stawie może być naprawdę niebezpieczna

Data publikacji 23.01.2019

Tegoroczna zima zapewnia nam mroźną pogodę i niskie temperatury. Zamarznięte rzeczki, stawy i zbiorniki wodne przyciągają amatorów ślizgawek czy wędkowania. Pamiętajmy jednak, że wchodzenie na zamarzniętą taflę wody ze względu na nierówną grubość pokrywy lodowej zawsze jest ryzykowne. Przestrzegajmy przed wchodzeniem na zamarznięte zbiorniki wodne przed wszystkim dzieci bowiem zbliżają się ferie.

Tegoroczny styczeń obfituje zarówno w opady śniegu jak i mroźną pogodę. Już 11 lutego rozpoczynają się w Naszym województwie ferie zimowe, a to oznacza chwilowy rozbrat ze szkołą i dużo wolnego czasu dla najmłodszych. Dzieci i młodzież bardzo często zimą wybierają zabawę na lodzie i śniegu. Niestety zdarza się, że wchodzą na zamarznięte zbiorniki wodne, nieświadome grożącego im niebezpieczeństwa. Szczególnie teraz, kiedy grubość lodu w wielu miejscach nie przekracza nawet kilku centymetrów, istnieje zagrożenie jego załamania się i utonięcia.

Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarzniętą taflę wody zawsze jest ryzykowne. Pokrywa lodu ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku. Nieprzemyślane, lekkomyślne korzystanie z uroków zimy, może zakończyć się tragicznie. Kontrolujmy, gdzie bawią się nasze dzieci. Uczulmy je na niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą zabawa na zamarzniętych rzekach i jeziorach. Sprawdźmy, czy w razie potrzeby, będą umiały wezwać pomoc. Uczmy przewidywania i unikania sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu.

Aby ustrzec się tragicznych wypadków na śniegu i lodzie, warto zastosować się do kilku niezbędnych rad:

  • w przypadku załamania lodu, starajmy się zachować spokój i próbujmy wezwać pomoc. Najlepiej połóżmy się płasko na wodzie, rozłóżmy szeroko ręce i starajmy się wpełznąć na lód. Należy poruszać się w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie;
  • kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku! Pamiętajmy, że pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego;
  • jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalki lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec;
  • jeżeli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej.
  • po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody, należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do ogrzanego pomieszczenia; pamiętajmy, że nie wolno takiej osoby polewać ciepłą wodą, ponieważ może to wywołać u niej szok termiczny.
Powrót na górę strony