Udana akcja policjantów i strażaków
Policjanci wraz ze strażakami dzięki bohaterskiej postawie uratowali dwoje mieszkańców Zabrza. Wszystko wskazuje na to, że 26-letni mężczyzna oraz jego 19-letnia znajoma zażyli zbyt dużą ilość narkotyków, co w konsekwencji spowodowało iż mężczyzna usiłował popełnić samobójstwo, natomiast dziewczyna w stanie ciężkim trafiła do szpitala.
Dramatyczne chwile rozegrały się w minioną sobotę nad ranem w jednym z mieszkań przy ulicy 3-go Maja w Zabrzu. Po godzinie 8 dyżurny zabrzańskiej policji uzyskał informację z której wynikało, że lokator mieszkania znajdującego się na II piętrze budynku mieszkalnego przy ulicy 3-go Maja prawdopodobnie usiłuje popełnić samobójstwo. Wymieniony siedział w oknie swojego mieszkania z nogami zwisającymi na zewnętrzną stronę. Kiedy na miejsce przybyli policjanci oraz zawiadomieni o zdarzeniu strażacy, mężczyzna wszedł do wnętrza mieszkania. Prośby o otwarcie drzwi na nic się zdały. Kiedy podjęto decyzję o siłowym wejściu do mieszkania, 26-latek zagroził popełnieniem samobójstwa próbując między innymi wyskoczyć przez okno. Tam na szczęście znajdowali się na podnośniku strażacy, którzy wepchnęli mężczyznę do środka. Chwilę później był on już obezwładniony i w towarzystwie policjantów wyprowadzony do karetki pogotowia ratunkowego. W mieszkaniu w trakcie interwencji przebywała także 19-letnia dziewczyna, która prawdopodobnie w wyniku nadmiernego zażycia środków psychotropowych zaczęła tracić przytomność . Mdlejącą nastolatkę przewieziono do szpitala, gdzie jak poinformowały nas służby medyczne, jej stan uległ pogorszeniu. Obecnie wymieniona przebywa w szpitalu w Sosnowcu. W mieszkaniu w którym rozegrały się dramatyczne chwile, strażacy zabezpieczyli odkręcony zawór butli gazowej, a policjanci zabezpieczyli 13,4 grama substancji psychotropowych 2CB. Podejrzewany o spowodowanie niebezpieczeństwa życia i zdrowia wielu osób oraz mienia, a także posiadanie środków odurzających, 26-letni zabrzanin został przewieziony do szpitala miejskiego w Zabrzu.