Wiadomości

Skutecznie i szczęśliwie

Data publikacji 21.05.2014

Policjanci z Zabrza minionej doby zatrzymali 2 osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości listami gończymi. Jedną z nich jest oszustka, która od kilku lat ukrywała się poza granicami naszego kraju, a w drugim przypadku sprawca kradzieży, który chcąc uniknąć zatrzymania próbował ukrywać się na terenie Gliwic. Najwięcej pracy pochłonęły jednak mundurowym poszukiwania 80-letniego mężczyzny.

Zatrzymania osób poszukiwanych listami gończymi to wynik ustaleń operacyjnych zabrzańskich policjantów. W pierwszym przypadku zatrzymania dokonali policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą. Policjanci uzyskali informację, że 48-letnia kobieta poszukiwana od 4 lat przez Sąd Rejonowy w Gliwicach w związku z dokonanymi w przeszłości oszustami przebywa w jednym z mieszkań przy ulicy Stalmacha. Informacja ta okazała się trafna. Jak ustalono, kobieta przez cały czas przebywała na terenie Grecji. Do Polski przyjechała przed kilkoma dniami w celu załatwienia spraw osobistych. W drogę powrotną miała udać się w najbliższy poniedziałek. Zamiast do kraju Hellady trafiła do aresztu śledczego, gdzie pozostaje do dyspozycji sądu w Gliwicach. Drugi list gończy został zrealizowany wczoraj przez policjantów z wydziału kryminalnego. Mundurowi ustalili, że poszukiwany od miesiąca przez Sąd Rejonowy w Zabrzu mężczyzna ukrywa się na terenie Gliwic. Kryminalni ustalili, że ponieważ poszukiwany nie ma środków do życia, to właśnie w mieście naszych sąsiadów żebrząc stara się zdobywać pieniądze i żywność. Właśnie podczas żebrania w okolicy jednego z marketów mężczyzna został zatrzymany, a następnie przewieziony do aresztu śledczego.

Najwięcej pracy, a jednocześnie i niepokoju policjanci mieli z poszukiwaniem zaginionego 80-letniego mieszkańca Zabrza. Mężczyzna wyszedł ze swojego domu w miniony wtorek i do niego nie powrócił. Do poszukiwania zaginionego użyto między innymi policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, a także nawiązano kontakt z taksówkarzami, kierowcami komunikacji publicznej oraz szpitalami. Wczoraj po godzinie 15 lekarze powiadomili nas o odnalezieniu mężczyzny. Do dziś zarówno policja jak i rodzina 80-latka nie wiedzą co działo się z wymienionym przez całą dobę. Ze względu na demencję starczą kontakt z mężczyzną jest bardzo trudny. Najważniejsze jednak, że mieszkańcowi Zabrza nic się nie stało i mógł on już wrócić do domu.

Powrót na górę strony