2-letnie dziecko błąkało się po ulicy
Minionej nocy policjanci z Mikulczyc interweniowali w związku z odnalezieniem przy ulicy Kościuszki 2,5-letniej dziewczynki. Dziecko ze względu na brak opiekuna umieszczono interwencyjnie w placówce opiekuńczej. Nad ranem dzielnicowi z komisariatu IV wyjaśnili sprawę.
Interwencję dotyczącą dziewczynki błąkającej się samotnie po ulicy Kościuszki zgłosiła nam dziś o godzinie 4.20 mieszkanka Mikulczyc. Ponieważ policjanci nie potrafili ustalić jak dziecko się nazywa i gdzie mieszka, wezwano na miejsce interwencji pogotowie ratunkowe, a następnie pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Ratownicy medyczni stwierdzili, że nie ma żadnych zastrzeżeń do stanu zdrowia dziecka. Interwencyjnie umieszczono je w domu przy ulicy Ratuszowej wchodzącego w skład Centrum Wsparcia Kryzysowego Dzieci i Młodzieży. Przed godziną 8 dzielnicowi z komisariatu IV ustalili, że matką dziecka jest 27-letnia zabrzanka. Jak się okazało dzień wcześniej wieczorem wymieniona zabrała córkę i poszła z nią do 24-letniej koleżanki. Ponieważ było już późno kobiety uzgodniły, że dziecko pozostanie w ich domu. Jak to się stało, że dziewczynka w nocy wyszła sama z mieszkania zarówno 24-latka jak i będący w mieszkaniu jej konkubent nie wiedzą. Po wyjaśnieniu sprawy i konsultacji z dyżurującym prokuratorem, dziecko zostało oddane matce.