Wiadomości

Uratowała życie starszej kobiecie

Komendant Miejski Policji w Zabrzu insp. Dariusz Wesołowski spotkał się z kobietą, która prawdopodobnie uratowała życie zaginionej 69-latce. Pani Katarzyna Grabka, kierowniczka pociągu, podczas służby zauważyła leżącą w krzakach kobietę. Powiadomiła o tym fakcie telefonicznie policjantów. Dzięki tej informacji mundurowi natrafili na leżącą i przykrytą gałęziami starszą kobietę, którą poszukiwali od kilkunastu godzin.

Kilka dni temu późnym wieczorem zabrzańscy policjanci zostali poinformowani o zaginięciu 69- letniej mieszkanki centrum Zabrza. Cierpiąca na zaniki pamięci kobieta, w nieustalonych okolicznościach wyszła z mieszkania i przez dłuższy czas nie kontaktowała się z nikim. Poszukiwania trwały kilkanaście godzin. Na miejsce interwencji sprowadzono przewodnika z psem tropiącym, jednak praca czworonoga nie przyniosła pozytywnego rezultatu. Kilka minut po 7.00 dyżurny zabrzańskiej komendy otrzymał informację od kierowniczki pociągu relacji Gliwice-Katowice, że w pobliżu szlaku kolejowego widziała najprawdopodobniej leżącą w krzakach kobietę. Mundurowi natychmiast połączyli tę informację z zaginioną i niedługo później dzielnicowi z komisariatu II natrafili na leżącą i przykrytą gałęziami poszukiwaną zabrzankę. Na miejsce wezwano ratowników medycznych, którzy przewieźli wychłodzoną 69-latkę do szpitala. Obecnie jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Można stwierdzić, że zaginiona kobieta zawdzięcza swoje życie bohaterskiej postawie kierowniczki pociągu. Jest nią mieszkająca w Bytomiu Pani Katarzyna Grabka, która od 23 lat pracuje w Kolejach Śląskich. Komendant podczas spotkania podziękował za godną naśladowania postawę i wręczył upominki oraz pamiątki. Pani Katarzyna oświadczyła natomiast, że nie spodziewała się tak błyskawicznej reakcji Policji na jej zgłoszenie, a także poinformowanie jej jeszcze w dniu zgłoszenia, że starsza kobieta, którą zauważyła z pociągu, dochodzi już do siebie w szpitalu.

Powrót na górę strony