Drogie piwo
Trzej mieszkańcy Zabrza pomylili klatkę schodową z kawiarnią. W środku nocy postanowili porozmawiać racząc się piwem. A ponieważ klatka schodowa nie jest miejscem w którym można spożywać alkohol otrzymali od mundurowych mandaty karne oraz nakaz opuszczenia miejsca w którym przebywają.
Trzej mieszkańcy Zabrza pomylili klatkę schodową z kawiarnią. W środku nocy postanowili porozmawiać racząc się piwem. A ponieważ klatka schodowa nie jest miejscem w którym można spożywać alkohol otrzymali od mundurowych mandaty karne oraz nakaz opuszczenia miejsca w którym przebywają. Interwencja o której informujemy miała miejsce minionej nocy w jednym z wieżowców przy ulicy Kowalskiej. Była godzina 23.30, kiedy jeden z lokatorów budynku powiadomił dyżurnego Policji o osobach zakłócających ciszę nocną. Na miejsce udali się mundurowi z komisariatu przy ulicy Trocera. Bez trudu na jednym z pięter funkcjonariusze natrafili na 3 mężczyzn w wieku 23,26 i 44 lat. Nie dość, że byli głośni, to na dodatek każdy z nich pił piwo. Ich zachowanie zostało odnotowane w policyjnych notatnikach, a na dowód spotkania z mundurowymi wszyscy trzej panowie otrzymali mandaty karne w wysokości 100 zł. Mamy tylko nadzieję, że ukarani mężczyźni będą potrafili już odróżnić klatkę schodową od lokalu.