Bił aż zabił
Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie pobicia ze skutkiem śmiertelnym mieszkańca Zabrza. Sprawca przyznał się do winy, choć bezpośrednio po dokonaniu przestępstwa przedstawiał zupełnie inną wersję wydarzeń. Za dokonanie tego czynu grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie pobicia ze skutkiem śmiertelnym mieszkańca Zabrza. Sprawca przyznał się do winy, choć bezpośrednio po dokonaniu przestępstwa przedstawiał zupełnie inną wersję wydarzeń. Za dokonanie tego czynu grozi mu kara do 8 lat więzienia. Był 24 stycznia bieżącego roku, kiedy policjanci zostali wezwani do mieszkania przy ul.Chojnickiego w związku z ujawnieniem zwłok 72-letniego mężczyzny. Sekcja zwłok wykazała, że denat poniósł śmierć w wyniku licznych wewnętrznych obrażeń głowy mogących powstać w wyniku uderzeń lub kopnięć. Opinia z przeprowadzonej sekcji zwłok mogła zgadzać się z informacją, jaką przekazał policji, a jednocześnie rozpowiadał wszystkim sąsiadom i znajomym 62-letni współlokator zmarłego. Wynikało z niej, że dzień przed śmiercią 72-latek miał być pobity przez zakapturzonych zbirów z ulicy Sienkiewicza. Dzięki intensywnej pracy zabrzańskich śledczych sprawa wyszła na jaw, a prowadzący postępowanie policjanci wydziału kryminalnego wykazali, że słowa 62-latka są kłamliwe, gdyż to właśnie on jest winien tragicznej śmierci swojego współlokatora. Podejrzany podczas przesłuchania przyznał się do dokonanego w dniu 21 stycznia przestępstwa. Sprawa bulwersuje tym bardziej, że sprawca po dokonaniu pobicia swojego znajomego, widząc iż ten nie daje oznak życia, przykrył go kocem, a sam kontynuował rozpoczęte wcześniej spożywanie alkoholu. Podejrzanemu przedstawiono zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Wczoraj Sąd Rejonowy w Zabrzu postanowił tymczasowo aresztować zatrzymanego. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.09 MB)