Groził poderżnięciem gardła
Zabrzańscy policjanci zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który posługując się nożem groził mieszkańcowi naszego miasta poderżnięciem gardła, a następnie wpływał na będącą świadkiem zdarzenia kobietę. Podejrzany po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Zabrzańscy policjanci zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który posługując się nożem groził mieszkańcowi naszego miasta poderżnięciem gardła, a następnie wpływał na będącą świadkiem zdarzenia kobietę. Podejrzany po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę w godzinach porannych przy ulicy Wolności. Przestępca będąc w towarzystwie swojego kolegi zaczepił jednego z przechodniów pytając o papierosa. Niespodziewanie w chwili, kiedy 41-latek odmówił poczęstowania papierosem, został zaatakowany przez znajdującego się pod wpływem alkoholu napastnika. Ten sięgnął po nóż, którym zaczął grozić poszkodowanemu. Bandyckie zapędy próbowała ostudzić będąca świadkiem zdarzenia mieszkanka Zabrza. Jednak podjęta przez kobietę próba wezwania policji zakończyła się skierowanie agresji przestępcy w jej kierunku. Ostatecznie przestępca w towarzystwie swojego kolegi uciekli z miejsca przestępstwa. W wyniku penetracji terenu policjanci zatrzymali 17-latka. Dalsze czynności procesowe prowadzone względem wymienionego wykazały, że był on jedynie świadkiem zdarzenia. Mało tego, toczące się postępowanie wykazało, że młodzieniec próbował nawet odciągać krewkiego kolegę od jego brutalnych zamiarów. W dniu zaistniałego przestępstwa policjanci prowadzili intensywne czynności zmierzające do ustalenia sprawcy zdarzenia. Okazało się, że ukrywa się on w mieszkaniu przy ulicy Dworcowej. W celu zatrzymania podejrzanego wezwano do pomocy miejscowych strażaków, którzy przy użyciu specjalistycznego sprzętu otwarli drzwi. Będący wewnątrz mieszkania 26-latek został obezwładniony i doprowadzony do komendy. Na podstawie zebranego do tej pory materiału dowodowego prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut kierowania gróźb oraz wpływania na uczestnika postępowania. Okazało się, że zatrzymany na przestrzeni ostatnich lat był już karany za przestępstwo o podobnych charakterze. Wczoraj Sąd Rejonowy w Zabrzu podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.