Potrącony rowerzysta
„Czarnym dniem na drogach Zabrza” można określić minioną środę. Wczesnym popołudniem przy ulicy Bytomskiej miał miejsce śmiertelny wypadek z udziałem 31-letniego motocyklisty, natomiast o godzinie 20 w rejonie skrzyżowania alei Korfantego z ulicą Heweliusza doszło do potrącenia rowerzysty. W tym przypadku poszkodowany doznał obrażeń ciała skutkujących przewiezieniem go do szpitala.
„Czarnym dniem na drogach Zabrza” można określić minioną środę. Wczesnym popołudniem przy ulicy Bytomskiej miał miejsce śmiertelny wypadek z udziałem 31-letniego motocyklisty, natomiast o godzinie 20 w rejonie skrzyżowania alei Korfantego z ulicą Heweliusza doszło do potrącenia rowerzysty. W tym przypadku poszkodowany doznał obrażeń ciała skutkujących przewiezieniem go do szpitala.
O tragicznym wypadku przy ulicy Bytomskiej informowaliśmy już w komunikacie „Tragiczny wypadek przy ulicy Bytomskiej”. Równie niebezpieczny, choć na szczęście nie tak tragiczny był wypadek do jakiego doszło wczoraj wieczorem w rejonie osiedla Kopernika. Z policyjnego raportu wynika, że kierujący samochodem marki Citroen Berlingo wykonując manewr skrętu w lewo z alei Korfantego w ulicę Heweliusza, wymusił pierwszeństwo przejazdu prawidłowo jadącemu w stronę osiedla Kopernika 59-letniemu rowerzyście. Poszkodowany z urazem głowy oraz kończyn został przewieziony do szpitala w Zabrzu Biskupicach. Sprawca zdarzenia, 59-letni mieszkaniec Helenki, po potrąceniu rowerzysty utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierowca citroena nie odniósł obrażeń. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Okoliczności wypadku oraz przyczynę potrącenia rowerzysty wyjaśni prowadzone w KMP Zabrze postępowanie.