Wiadomości

Z 4 promila spowodował dwie kolizje

Data publikacji 05.10.2012

Zabrzańscy policjanci zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który w stanie upojenia alkoholowego kierując samochodem marki BMW spowodował kolizję drogową, a następnie podjął próbę ucieczki z miejsca zdarzenia. Zachowanie kierowcy doprowadziło do kolejnej kolizji. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany trafił do policyjnej izby zatrzymań.

Zabrzańscy policjanci zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który w stanie upojenia alkoholowego kierując samochodem marki BMW spowodował kolizję drogową, a następnie podjął próbę ucieczki z miejsca zdarzenia. Zachowanie kierowcy doprowadziło do kolejnej kolizji. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany trafił do policyjnej izby zatrzymań.


Do zdarzenia doszło wczoraj w południe przy ulicy 3-go Maja. Pochodzący z Zabrza 47-latek jechał samochodem marki BMW od centrum Zabrza w kierunku Kończyc. Na wysokości skrzyżowania ulicy 3-go Maja z ulicą Rymera bmw nagle zjechało na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do zderzenia z daewoo tico. Sprawca zdarzenia nie zatrzymał się, tylko zaczął uciekać. Chwilę później najechał na tył jadącego przed nim volkswagena. Zatrzymany przez policjantów 47-latek był kompletnie pijany. Mundurowym przyznał się do spożywania alkoholu wymieniając ilość spożywanego w towarzystwie kolegów alkoholu. Do samochodu wsiadł z myślą podjechania do najbliższego bankomatu. Zatrzymany po doprowadzeniu do zabrzańskiej komendy został zbadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkomat wskazał na 2,00 mg/l, a więc 4 promile. Podejrzewany o kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu oraz spowodowanie dwóch kolizji został osadzony w policyjnym areszcie. Dziś po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Za kierowanie autem na podwójnym gazie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.37 MB)

Powrót na górę strony