Fałszywy alarm w sądzie
Trwa ustalanie sprawcy wczorajszego alarmu bombowego w Sądzie Rejonowym w Zabrzu. Po sprawdzeniu budynku przez policjantów, ewakuowane wcześniej osoby wróciły do budynku. Przerwa w pracy sądu trwała niespełna 2 godziny.
Trwa ustalanie sprawcy wczorajszego alarmu bombowego w Sądzie Rejonowym w Zabrzu. Po sprawdzeniu budynku przez policjantów, ewakuowane wcześniej osoby wróciły do budynku. Przerwa w pracy sądu trwała niespełna 2 godziny.
Do zdarzenia doszło wczoraj o godzinie 9.23. Nieustalony dotąd sprawca telefonicznie powiadomił jednego z pracowników sądu o znajdującym się w budynku ładunku wybuchowym. Prezes sadu podjął decyzję o rozpoczęciu ewakuacji. W sumie budynek opuściło 180 pracowników oraz petentów. Na miejsce przybyli wezwani policjanci, strażacy oraz karetka pogotowia ratunkowego. Żadnego ładunku wybuchowego nie odnaleziono. Po sprawdzeniu przez pirotechnika wnętrza budynku o godzinie 10.50 przywrócono funkcjonowanie sądu.