Nie widział tramwaju
Kierujący samochodem ciężarowym spowodował kolizję drogową doprowadzając do zderzenia z z tramwajem linii nr 4. Choć na miejsce skierowano karetkę pogotowia ratunkowego, to na szczęście nikt z jego uczestników nie musiał zostać przewieziony do szpitala. Sprawca przyznał, że wjeżdżając na torowisko zwracał uwagę na jadący z jednej strony tramwaj. Nie zwrócił jednak uwagi na przeciwległy kierunek.
Kierujący samochodem ciężarowym spowodował kolizję drogową doprowadzając do zderzenia z z tramwajem linii nr 4. Choć na miejsce skierowano karetkę pogotowia ratunkowego, to na szczęście nikt z jego uczestników nie musiał zostać przewieziony do szpitala. Sprawca przyznał, że wjeżdżając na torowisko zwracał uwagę na jadący z jednej strony tramwaj. Nie zwrócił jednak uwagi na przeciwległy kierunek.
Był czwartek, kilka godzin po godzinie 12. Idealne warunki atmosferyczne, dobra widoczność, sucha nawierzchnia, otwarta przestrzeń. Kierujący samochodem ciężarowym jadąc ulicą Wolności przystąpił do manewru skrętu w ulicę Knurowską. Jego wzrok skupił się na jednym z torowisk. Pewny, że zdąży przed jadącym z oddali tramwajem nie zwrócił uwagi na przeciwny kierunek. Kiedy wjechał na torowisko było już za późno. Tramwaj wjechał w naczepę samochodu ciężarowego. Nikt z pasażerów nie ucierpiał. Pomoc medyczną poprosiła motornicza, jednak jak się okazało nie było potrzeby przewożenia jej do szpitala. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Sprawca został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 złotych. Tym razem chwila nieuwagi zakończyła się jedynie stratami materialnymi. Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o większą czujność. Dzięki niej unikniemy takich skutków, jak te które prezentujemy na załączonych zdjęciach.